Dlaczego arbitraż w Polsce się nie przyjął?

Arbitraż to rozpoznawanie sporów tak przez arbitrów, mianowanych dla każdej oddzielnej sprawy (arbitraż ad hoc), jak i przez stałe instytucje arbitrażowe. Arbitraż opiera się na umowie i zajmuje się sporami między stronami prawa prywatnego lub publicznego. Arbitraż służy przede wszystkim rozstrzyganiu sporów prawnych prywatnej natury, powstałych w obrocie prawnym krajowym lub międzynarodowym. Idea arbitrażu zakłada prowadzenie niesformalizowanego, w zasadzie jednoinstancyjnego postępowania, elastycznego i dostosowanego do potrzeb stron oraz charakteru spornego stosunku prawnego, przy zapewnieniu stronom równego traktowania i prawa wysłuchania, a także ograniczenia zbędnych kosztów. 

Arbitraż ma liczne zalety (takie jak: poufność postępowania, elastyczność, profesjonalizm arbitrów), ale niestety też i wady, które powodują, że nie stał się on konkurencją dla sądów, zwłaszcza w sprawach krajowych. 

Szybkość postępowania ma niebagatelne znacznie dla osób dochodzących roszczeń majątkowych w obrocie gospodarczym. Niestety, w Polsce postępowania w sprawach gospodarczych nadal są bardzo przewlekłe. Panuje zatem przekonanie, że postępowanie arbitrażowe jest o wiele szybsze niż postępowania prowadzone przed sądem powszechnym. Postępowanie arbitrażowe ogranicza się zazwyczaj do jednej instancji, choć strony mogą przewidzieć odwołanie do sądu arbitrażowego wyższej instancji. Prawda jest jednak taka, że szybkość postępowania arbitrażowego zależy od podejścia stron przystępujących do arbitrażu. Należy przypomnieć, że wyrok arbitrażowy w prawie polskim ma po zakończeniu postępowania arbitrażowego skuteczność jedynie między stronami. Moc równą wyrokowi sądu państwowego zyskuje dopiero po uznaniu lub stwierdzeniu jego wykonalności przez sąd państwowy (w postępowaniu instancyjnym). Ponadto, strona niezadowolona z rozstrzygnięcia sądu polubownego, może opóźnić wykonanie wyroku arbitrażowego przez wniesienie do sądu powszechnego skargi o uchylenie wyroku sądu polubownego (znowu sprawa może toczyć się w postępowaniu instancyjnym i przed Sądem Najwyższym w razie ewentualnego wniesienia skargi kasacyjnej). 

Wbrew pozorom, arbitraż nie jest też tanią drogą rozstrzygania sporów. Dla przykładu, Sąd Arbitrażowy przy Konfederacji Lewiatan przy sprawie o wartości przedmiotu sporu 50.000 zł rozstrzyganej przez jednego arbitra pobiera opłatę od pozwu w wysokości 4624,80 zł (brutto). W sprawie o wartości przedmiotu sporu 50.000 zł rozstrzyganej przez trzech arbitrów opłata od pozwu wynosi 6888,00 zł (brutto). Tymczasem, zgodnie z ustawą o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, opłata od pozwu w sprawie cywilnej o wartości przedmiotu sporu 50.000 zł wynosiłaby zaledwie 2.500 zł. Jest to znacząca różnica. Należy także podkreślić, że w arbitrażu nie jest znana instytucja zwolnienia od kosztów sądowych. W konsekwencji, dochodząc swoich roszczeń przed sądem polubownym, strona musi dysponować wystarczającymi, z reguły niemałymi, środkami pieniężnymi.

Z postępowaniem arbitrażowym wiąże się również ryzyko błędu merytorycznego. Należy pamiętać, że sąd polubowny nie jest związany nie tylko przepisami postępowania cywilnego (art. 1184 § 2 KPC), ale także przepisami prawa cywilnego materialnego. Sądu polubownego nie wiążą normy prawa prywatnego międzynarodowego i, tym samym, zawarte w nich ograniczenia umownego wyboru prawa; może on zatem stosować dowolne prawo oraz zasady słuszności.

Natomiast przepisy o skardze o uchylenie wyroku sądu polubownego mają charakter bezwzględnie obowiązujący i ich stosowanie nie może być wyłączone lub zmodyfikowane przez zapis na sąd polubowny lub regulamin sądu polubownego. W orzecznictwie podkreśla się, że skarga ma charakter kasatoryjny – sąd państwowy może uchylić wyrok sądu polubownego w całości lub części albo oddalić skargę, nie może zaś wydać orzeczenia merytorycznego.

Przyczyny uchylenia są natury formalnej, ponieważ nie jest  dopuszczalne badanie tego, czy sąd polubowny należycie rozstrzygnął sprawę pod względem faktycznym i prawnym. Innymi słowy, z wyrokiem sądu arbitrażowego nie można polemizować merytorycznie, nawet jeśli jego wywody i ustalenia są w naszej ocenie niesłuszne i bezzasadne. Naruszenie prawa materialnego może być podstawą do uchylenia wyroku sądu polubownego jedynie wtedy, gdy wyrok ten swą treścią uchybia podstawowym zasadom porządku prawnego (art. 1206 § 2 pkt 2 KPC).

Powyższe cechy sądownictwa polubownego sprawiają, że arbitraż nadal jest wykorzystywany stosunkowo rzadko – chociaż sporządzanie zapisów na sąd polubowny nie należy do rzadkości. Arbitraż jest również krytykowany ze względu na upodabnianie się do tradycyjnego sądownictwa, w związku z czym coraz chętniej stosuje się inne metody alternatywnego rozwiązywania sporów, ze szczególnym uwzględnieniem mediacji.

Chcesz porozmawiać o alternatywnych metodach rozwiązywania sporów? Odezwij się do nas na: office@ipsolegal.pl

Share
Polish